jakilaser.pl

Czy laser jest szkodliwy? Fakty 2025

Redakcja 2025-05-11 19:27 | 11:70 min czytania | Odsłon: 19 | Udostępnij:

Marzysz o gładkiej skórze bez przebarwień, blizn czy oznak starzenia? Lasery w medycynie estetycznej weszły przebojem na listy usług, oferując spektakularne efekty. Jednak czy laser jest szkodliwy? Rzetelna wiedza rozwiewa te wątpliwości. Kluczem do bezpieczeństwa jest zrozumienie, że odpowiednie zastosowanie lasera pod okiem doświadczonego specjalisty minimalizuje ryzyko i zapewnia oczekiwane rezultaty.

czy laser jest szkodliwy

Liczne testy i certyfikaty, którymi legitymują się urządzenia stosowane w renomowanych gabinetach, potwierdzają ich bezpieczeństwo. To nie przypadkowe maszyny, a zaawansowana technologia poddana ścisłym procedurom oceny. Wyobraźmy sobie innowacyjny samochód sportowy – jego potencjał jest ogromny, ale pełne bezpieczeństwo zapewnia tylko jazda z doświadczonym kierowcą, na certyfikowanym torze.

Nawet najnowszy i najlepiej przebadany sprzęt może stać się źródłem problemów, gdy obsługuje go osoba bez odpowiednich kwalifikacji. Tu leży pies pogrzebany! To doświadczenie i wiedza specjalisty są niczym kompas na wzburzonym morzu możliwości, jakie daje laseroterapia. W końcu od lat powtarzamy jak mantrę: najważniejsze jest to, kto siedzi za sterami. W przypadku zabiegów laserowych to stwierdzenie nabiera szczególnego znaczenia.

Różnorodność laserów dostępnych na rynku medycyny estetycznej przypomina arsenał narzędzi w rękach mistrza rzemiosła. Każde urządzenie ma swoje specyficzne przeznaczenie – inny laser poradzi sobie ze zmarszczkami, inny z niechcianymi naczynkami, a jeszcze inny skutecznie zredukuje blizny czy przebarwienia. Dobór właściwego narzędzia do konkretnego problemu to sztuka, którą opanowali nieliczni.

Mimo powszechnej dostępności i renomy bezpiecznych, lasery nie są dla każdego. Nic w życiu nie jest w 100% uniwersalne, a medycyna estetyczna nie jest wyjątkiem. Istnieje lista przeciwwskazań medycznych, które musisz wziąć pod uwagę, planując laseroterapię. Pamiętaj, że zdrowie jest najważniejsze, a potencjalne korzyści muszą przeważać nad ryzykiem.

Analizując liczne przypadki i badania, możemy przyjrzeć się efektywności i bezpieczeństwu zabiegów laserowych. Poniżej przedstawiamy wybrane dane obrazujące skuteczność terapii w konkretnych przypadkach:

Problem Rodzaj Lasera Skuteczność Okres Rekonwalescencji Cena (szacunkowa)
Przebarwienia (np. posłoneczne) Laser Nd:YAG ok. 85% redukcji po 3-4 zabiegach Kilka dni zaczerwienienia 400-800 zł za sesję (zależnie od obszaru)
Blizny (np. potrądzikowe) Laser Fraxel Poprawa o 50-70% po serii zabiegów 7-10 dni (obrzęk, zaczerwienienie) 600-1200 zł za sesję
Naczynka (tzw. pajączki) Laser KTP Usunięcie większości zmian po 1-2 zabiegach Zazwyczaj minimalny 300-600 zł za sesję (zależnie od obszaru)

Te dane jasno wskazują, że odpowiednio dobrane i przeprowadzone zabiegi laserowe są skuteczne. Klucz do sukcesu tkwi w precyzyjnym doborze rodzaju lasera, energii i techniki do konkretnego problemu. To trochę jak krawiectwo na miarę – nie ma jednego rozwiązania pasującego do wszystkich.

Bezpieczeństwo zabiegów laserowych - atesty i certyfikaty

Kiedy mówimy o laseroterapii w medycynie estetycznej, kwestia bezpieczeństwa wyłania się na pierwszy plan, budząc naturalne obawy. Wielu ludzi zastanawia się, czy laser jest szkodliwy, a ta niepewność często wynika z niewiedzy i braku zrozumienia rygorystycznych standardów, którym podlegają współczesne urządzenia laserowe. Należy podkreślić z całą mocą: lasery stosowane obecnie w certyfikowanych gabinetach medycyny estetycznej, bez względu na ich moc czy zastosowanie, są projektowane i produkowane z najwyższą dbałością o bezpieczeństwo pacjenta. Nie ma tu miejsca na improwizację czy przypadkowość. To nie są urządzenia kupione na internetowej aukcji z nieznanego źródła.

Proces wprowadzenia urządzenia laserowego na rynek medycyny estetycznej to nie krótka przebieżka, ale raczej długi, wymagający maraton. Każde urządzenie musi przejść przez szereg restrykcyjnych testów, których celem jest potwierdzenie jego skuteczności i, co najważniejsze, bezpieczeństwa. Wyobraźmy sobie taki proces jako serię sito o coraz mniejszych oczkach – tylko te najlepsze i najbezpieczniejsze przechodzą dalej. Te testy obejmują badania wpływu światła laserowego na tkanki, weryfikację precyzji działania, kontrolę stabilności parametrów pracy oraz ocenę ryzyka związanego z użytkowaniem. To nie tylko testy laboratoryjne; często włączają one badania kliniczne na grupach ochotników, co daje nam rzeczywisty obraz działania urządzenia na ludzkiej skórze.

Dowodem pomyślnego przejścia przez te rygorystyczne sito testów są atesty i certyfikaty. To swoiste "paszporty" jakości i bezpieczeństwa dla urządzeń laserowych. Najbardziej rozpoznawalnym i cenionym na świecie jest certyfikat FDA (Food and Drug Administration) w Stanach Zjednoczonych. Uzyskanie tego certyfikatu jest procesem niezwykle wymagającym, obejmującym szczegółową analizę danych z badań klinicznych i laboratoryjnych. Równie ważne są europejskie oznaczenia CE, potwierdzające zgodność z dyrektywami Unii Europejskiej dotyczącymi bezpieczeństwa i ochrony zdrowia. Kiedy widzimy te oznaczenia na urządzeniu lub w dokumentacji gabinetu, możemy mieć pewność, że mamy do czynienia ze sprzętem przebadanym i zatwierdzonym przez autorytety w dziedzinie medycyny i bezpieczeństwa.

Co więcej, system atestów i certyfikatów nie jest statyczny. Producenci nowoczesnych laserów podlegają ciągłemu nadzorowi, a urządzenia są regularnie kontrolowane. To gwarancja, że nawet po latach użytkowania sprzęt nadal spełnia wysokie standardy bezpieczeństwa. Można to porównać do przeglądów technicznych w samochodzie – nawet po przejechaniu tysięcy kilometrów, samochód musi być regularnie serwisowany, aby zapewnić bezpieczną jazdę. W medycynie estetycznej ten proces jest jeszcze bardziej rygorystyczny. Wszystko po to, aby minimalizować ryzyko i zapewniać pacjentom spokój ducha podczas poddawania się zabiegom.

Pamiętajmy, że atesty i certyfikaty to nie tylko sucha dokumentacja, ale realna gwarancja, że urządzenie laserowe, którego używa specjalista, zostało przetestowane w każdych możliwych scenariuszach użycia, z uwzględnieniem potencjalnych błędów obsługi czy nieprzewidzianych reakcji skóry. To złożony system zabezpieczeń, mający na celu wyeliminowanie ryzyka do absolutnego minimum. Zatem, gdy szukasz gabinetu medycyny estetycznej, zawsze zwracaj uwagę na to, jakimi certyfikatami legitymuje się używany przez nich sprzęt laserowy. To pierwszy krok do zapewnienia sobie bezpieczeństwa i spokoju podczas zabiegu.

Dobrą praktyką, o której warto pamiętać, jest poproszenie o wgląd w dokumentację techniczną urządzenia laserowego lub certyfikaty. Profesjonalny gabinet z pewnością nie będzie miał z tym problemu. Ta prosta czynność może rozwiać wiele wątpliwości i dać poczucie większej kontroli nad procesem leczenia. Pamiętaj, że twoje zdrowie jest w twoich rękach, a świadome wybory są kluczowe. Znajomość tematu atestów i certyfikatów to nic innego jak proaktywne podejście do własnego bezpieczeństwa. Nie bądź jak strusia chowającego głowę w piasek, tylko bądź świadomym pacjentem.

Dlaczego doświadczony specjalista jest kluczowy?

Kwestia bezpieczeństwa zabiegów laserowych w dużej mierze sprowadza się do czynnika ludzkiego, czyli do osoby wykonującej zabieg. Możemy mieć do czynienia z najbardziej zaawansowanym technologicznie, opatentowanym i certyfikowanym urządzeniem laserowym, ale jeśli trafi ono w ręce osoby bez odpowiedniego doświadczenia, wiedzy i umiejętności, potencjalne ryzyko znacznie wzrasta. W końcu, jak mawiał mój mentor: "nawet najlepsza maszyna jest tylko tak dobra, jak operator, który ją obsługuje". W kontekście czy laser jest szkodliwy w niewłaściwych rękach, to zdanie jest boleśnie prawdziwe. Doświadczony specjalista to fundament bezpieczeństwa i skuteczności każdej laseroterapii.

W medycynie estetycznej nie ma dwóch takich samych przypadków. Każdy pacjent ma inną skórę, inny problem estetyczny, inną historię medyczną i inne oczekiwania. To jak rozwiązywanie złożonej zagadki, do której nie ma jednego, uniwersalnego klucza. Doświadczony specjalista, często lekarz medycyny estetycznej, potrafi przeprowadzić rzetelną diagnozę skóry, rozpoznać naturę problemu (czy to przebarwienia posłoneczne, blizny po trądziku, czy teleangiektazje), a następnie dobrać odpowiedni rodzaj lasera oraz precyzyjnie ustalić parametry zabiegu – moc energii, czas trwania impulsu, częstotliwość. To tak jak mistrz kucharz, który dobiera odpowiednie przyprawy i czas gotowania do konkretnego dania – drobne różnice mogą zaważyć na końcowym efekcie. Niewłaściwy dobór parametrów może prowadzić do oparzeń, przebarwień pozapalnych, a nawet trwałych blizn – czyli sytuacji, w której laser rzeczywiście może okazać się szkodliwy.

Szczegółowy wywiad medyczny przeprowadzany przed zabiegiem przez doświadczonego specjalistę to absolutna konieczność. To moment, w którym pacjent powinien otwarcie poinformować o wszelkich swoich schorzeniach, przyjmowanych lekach, alergiach czy przebytych zabiegach. Doświadczony lekarz na podstawie tych informacji wykluczy ewentualne przeciwwskazania do laseroterapii (o czym szerzej opowiemy w kolejnym rozdziale). Przykładowo, niektóre leki, np. tetracykliny, mogą zwiększać fotouczulenie skóry, czyniąc ją bardziej podatną na poparzenia po ekspozycji na światło lasera. W takiej sytuacji specjalista zdecyduje o odroczeniu zabiegu lub zastosowaniu innych metod leczenia. Pominięcie tego etapu to jak skakanie do wody bez sprawdzenia jej głębokości – ryzyko jest po prostu zbyt wysokie.

Doświadczenie to również umiejętność przewidzenia reakcji skóry na zabieg i odpowiednie zarządzanie ewentualnymi komplikacjami. Żaden zabieg medyczny nie jest całkowicie pozbawiony ryzyka, ale doświadczony specjalista wie, na co zwracać uwagę, jak monitorować skórę pacjenta podczas zabiegu i jak zareagować w przypadku nietypowej reakcji. To jak doświadczony pilot, który w turbulencjach zachowuje spokój i wie, jak pokierować samolotem, aby zapewnić pasażerom bezpieczeństwo. Specjalista z dużym stażem widział już setki, a nawet tysiące skór o różnych typach i problemach, co pozwala mu trafniej ocenić potencjalne ryzyko i lepiej przygotować pacjenta na okres rekonwalescencji.

Wreszcie, doświadczony specjalista to także dobry edukator. Potrafi w przystępny sposób wyjaśnić pacjentowi przebieg zabiegu, możliwe dolegliwości pozabiegowe oraz zalecenia dotyczące pielęgnacji skóry w okresie rekonwalescencji. Czasem pacjenci martwią się o naturalne reakcje skóry po laseroterapii, takie jak zaczerwienienie, obrzęk czy łuszczenie. Doświadczony lekarz potrafi uspokoić pacjenta i wyjaśnić, że te objawy są często pożądane i świadczą o prawidłowej reakcji tkanki na działanie lasera. To jak trener tłumaczący sportowcowi, że zakwasy po intensywnym treningu to dobry znak, świadczący o pracy mięśni. Prawidłowa informacja i wsparcie po zabiegu są nieocenione dla komfortu pacjenta i osiągnięcia optymalnych wyników leczenia.

Nie można też zapominać o etycznym aspekcie pracy specjalisty. Doświadczony lekarz nigdy nie zgodzi się na wykonanie zabiegu, jeśli uważa, że nie jest on wskazany dla pacjenta lub jeśli ryzyko jest zbyt wysokie. Postawi zawsze zdrowie i dobro pacjenta na pierwszym miejscu. Czasem pacjent ma nierealistyczne oczekiwania co do efektów zabiegu. Zadaniem specjalisty jest wówczas przeprowadzenie szczerej rozmowy i przedstawienie realistycznych możliwości terapii. W końcu chodzi o to, aby pacjent był zadowolony z efektów, a nie rozczarowany lub co gorsza, doświadczył powikłań. Wybierając gabinet medycyny estetycznej, zadaj sobie pytanie: komu powierzam moje zdrowie i wygląd? Odpowiedź powinna być jasna: tylko doświadczonemu, wykwalifikowanemu specjaliście.

Rodzaje laserów a ich zastosowania i bezpieczeństwo

Świat laserów w medycynie estetycznej jest fascynujący i niezwykle zróżnicowany, oferując szerokie spektrum możliwości w walce z różnymi problemami skórnymi. To trochę jak orkiestra, gdzie każdy instrument odgrywa swoją unikalną rolę, a ich harmonijne współbrzmienie tworzy piękną melodię. Podobnie jest z laserami – każdy rodzaj działa w specyficzny sposób, absorbując światło o określonej długości fali przez konkretny chromofor (czyli substancję docelową) w skórze. Ta precyzyjność działania jest kluczem do skuteczności i bezpieczeństwa. Zatem, czy laser jest szkodliwy zależy w dużej mierze od tego, czy został prawidłowo dobrany do problemu i czy używa go odpowiednio wykwalifikowany specjalista, co już podkreślaliśmy. Skupmy się teraz na rodzajach laserów i ich specyficznych zastosowaniach.

Jednym z najbardziej popularnych i wszechstronnych laserów w medycynie estetycznej jest laser Nd:YAG. Jego długość fali (1064 nm i często 532 nm) pozwala na przenikanie światła w głąb skóry, dzięki czemu jest skuteczny w usuwaniu przebarwień, zarówno tych płytkich (laser o krótszej fali), jak i głębokich. Świetnie radzi sobie także z problemem pękających naczynek na twarzy i nogach. Dodatkowo, laser Nd:YAG jest często stosowany w terapii przeciwstarzeniowej, stymulując produkcję kolagenu w skórze, co prowadzi do poprawy jej jędrności i napięcia. Jego uniwersalność sprawia, że jest to często pierwszy wybór dla wielu pacjentów, ale, co warto podkreślić, efekty mogą być różne w zależności od typu skóry i charakteru problemu.

Kolejnym ważnym graczem na rynku jest laser frakcyjny, często typu CO2 lub Er:YAG. Jego działanie opiera się na tworzeniu w skórze mikroskopijnych stref uszkodzenia termicznego (fraktorów), otoczonych zdrową tkanką. To inteligentne podejście, które pozwala na szybką regenerację skóry i minimalizację okresu rekonwalescencji w porównaniu do tradycyjnych, ablacyjnych laserów, które usuwały całą warstwę naskórka. Lasery frakcyjne są prawdziwymi mistrzami w redukcji blizn (potrądzikowych, pourazowych), rozstępów, zmarszczek i fotouszkodzeń skóry. Pobudzają intensywną produkcję kolagenu i elastyny, prowadząc do przebudowy skóry i znacznej poprawy jej wyglądu. Co prawda, okres rekonwalescencji po laserze frakcyjnym może być nieco dłuższy (kilka dni zaczerwienienia i łuszczenia), ale efekty często są spektakularne.

Do walki z naczynkami i rumieniem często wykorzystuje się lasery barwnikowe (Pulse Dye Laser - PDL) lub lasery KTP. Ich długość fali (np. 585 nm lub 532 nm dla KTP) jest idealnie pochłaniana przez hemoglobinę, czyli barwnik krwi, dzięki czemu laser precyzyjnie zamyka naczynka bez uszkadzania otaczających tkanek. To jak precyzyjny chirurg, który operuje z mikroskopijną dokładnością. Zabiegi tymi laserami są zazwyczaj dobrze tolerowane, a okres rekonwalescencji jest minimalny, ograniczający się do niewielkiego zaczerwienienia lub zasinienia, które szybko ustępuje. Skuteczność w przypadku powierzchownych naczynek jest bardzo wysoka.

Dla osób borykających się z problemem owłosienia nie do pobicia są lasery do depilacji, takie jak laser diodowy czy aleksandrytowy. Ich działanie opiera się na absorpcji światła przez melaninę, barwnik zawarty we włosach. Energia lasera powoduje termiczne uszkodzenie mieszka włosowego, co prowadzi do zahamowania jego wzrostu. Aby osiągnąć trwałe efekty, konieczna jest seria zabiegów, ponieważ laser działa skutecznie tylko na włosy znajdujące się w fazie wzrostu. Bezpieczeństwo tych laserów jest wysokie, pod warunkiem prawidłowego doboru parametrów do fototypu skóry i koloru włosów. Czy laser jest szkodliwy w kontekście depilacji? Niewłaściwe parametry lub niewłaściwe chłodzenie skóry mogą prowadzić do oparzeń, dlatego doświadczenie osoby wykonującej zabieg jest kluczowe.

Innym przykładem są lasery pikosekundowe, stanowiące prawdziwą rewolucję w usuwaniu tatuaży i przebarwień. Ich unikalność polega na emitowaniu bardzo krótkich impulsów światła (liczonych w pikosekundach), które rozbijają barwnik tatuażu na mikroskopijne cząstki, łatwiejsze do usunięcia przez organizm. W przeciwieństwie do starszych laserów, które działały głównie termicznie, lasery pikosekundowe działają w dużej mierze na zasadzie fotoakustycznej, co minimalizuje ryzyko uszkodzenia otaczających tkanek. Choć proces usuwania tatuażu może wymagać wielu sesji, a czas rekonwalescencji zależy od wielkości i koloru tatuażu, to lasery pikosekundowe są obecnie najskuteczniejszym i najbezpieczniejszym narzędziem do tego celu.

Pamiętajmy, że każdy z wymienionych laserów ma swoje specyficzne parametry pracy, zakres zastosowań i potencjalne ryzyko. Wybór odpowiedniego lasera to zadanie dla doświadczonego specjalisty, który po dokładnej konsultacji i ocenie skóry pacjenta dobierze optymalną metodę terapii. Zrozumienie różnorodności laserów i ich działania to ważny krok w stronę świadomego korzystania z dobrodziejstw medycyny estetycznej i rozwiania obaw, czy laser jest szkodliwy.

Przeciwwskazania do terapii laserowej - co musisz wiedzieć?

Choć lasery w medycynie estetycznej uchodzą za bezpieczne i są szeroko dostępne, to nie każdy może bez zastanowienia poddać się terapii laserowej. To tak jak z lekiem – nawet najlepszy medykament ma swoje wskazania i przeciwwskazania, a ignorowanie tych drugich może prowadzić do niepożądanych skutków. Czy laser jest szkodliwy w pewnych sytuacjach? Absolutnie tak. Istnieje lista przeciwwskazań medycznych, które stanowią bezwzględną barierę do wykonania zabiegu laserowego, ponieważ ryzyko powikłań jest w takich przypadkach znacznie wyższe niż potencjalne korzyści.

Jednym z najczęstszych przeciwwskazań jest ciąża i okres karmienia piersią. Chociaż brak jest jednoznacznych dowodów na szkodliwe działanie światła laserowego na płód lub niemowlę, z ostrożności zaleca się unikanie zabiegów laserowych w tym czasie. To zasada ostrożności, która powinna obowiązywać w każdej dziedzinie medycyny dotyczącej kobiet w ciąży. Podobnie jak unikamy niektórych leków czy zabiegów rentgenowskich, tak też dla bezpieczeństwa matki i dziecka, odraczamy terapię laserową do czasu po porodzie i zakończeniu okresu karmienia.

Aktywne infekcje skórne w obszarze planowanego zabiegu, zarówno bakteryjne, wirusowe (np. opryszczka), jak i grzybicze, stanowią bezwzględne przeciwwskazanie. Wykonanie zabiegu laserowego na skórze objętej infekcją może doprowadzić do rozprzestrzenienia się zakażenia, zaostrzenia stanu zapalnego i pogorszenia kondycji skóry. To jak gaszenie pożaru benzyną – po prostu nie ma sensu. Najpierw należy wyleczyć infekcję, a dopiero potem rozważać zabieg laserowy. Okres leczenia zależy od rodzaju infekcji i może trwać od kilku dni do kilku tygodni.

Choroby autoimmunologiczne, takie jak toczeń rumieniowaty układowy czy twardzina, również często stanowią przeciwwskazanie do laseroterapii. W tych schorzeniach układ odpornościowy atakuje własne tkanki, a bodziec w postaci światła laserowego może nasilić te reakcje i doprowadzić do zaostrzenia choroby. To jak drażnienie śpiącego lwa – może się obudzić i zaatakować ze zdwojoną siłą. Zawsze należy poinformować lekarza o przebytych lub aktualnych chorobach autoimmunologicznych.

Nowotwory, zarówno te aktywne, jak i przebyte w przeszłości, są kolejnym istotnym przeciwwskazaniem. Choć same lasery stosowane w medycynie estetycznej nie powodują nowotworów, istnieją obawy, że bodziec w postaci światła laserowego może potencjalnie stymulować wzrost istniejących komórek nowotworowych lub powodować rozsiew. W takich przypadkach bezpieczeństwo pacjenta jest absolutnym priorytetem i laseroterapia jest wykluczona.

Przyjmowanie niektórych leków, zwłaszcza tych o działaniu fotouczulającym, również może być przeciwwskazaniem. Do takich leków należą niektóre antybiotyki (np. tetracykliny), retinoidy doustne (np. Izotretynoina) stosowane w leczeniu trądziku, a także niektóre zioła, np. dziurawiec. Leki te zwiększają wrażliwość skóry na światło, co może prowadzić do poparzeń lub przebarwień po zabiegu laserowym. Czas, po którym można wykonać zabieg laserowy po odstawieniu takich leków, może być różny – w przypadku Izotretynoiny często zaleca się odczekanie co najmniej 6 miesięcy.

Inne przeciwwskazania obejmują skłonność do tworzenia bliznowców (keloidów), opaleniznę (świeża opalenizna zwiększa ryzyko przebarwień i poparzeń), stosowanie samoopalaczy, a także niektóre choroby genetyczne związane ze światłoczułością skóry. Warto również wspomnieć o zaburzeniach krzepliwości krwi, które mogą zwiększać ryzyko wystąpienia siniaków i wybroczyn po zabiegu. To jak składanie delikatnej mozaiki – każdy element musi pasować, aby całość była stabilna. W przypadku laseroterapii, każdy czynnik wpływający na reakcję skóry i ogólny stan zdrowia pacjenta musi być wzięty pod uwagę.

Wszystkie te przeciwwskazania podkreślają, jak ważna jest rzetelna konsultacja z doświadczonym specjalistą przed poddaniem się zabiegowi laserowemu. Tylko szczegółowy wywiad medyczny i ocena stanu skóry przez wykwalifikowanego lekarza pozwolą na wykluczenie przeciwwskazań i zapewnienie bezpieczeństwa terapii. Nigdy nie zatajaj informacji o swoim stanie zdrowia ani przyjmowanych lekach. Otwarta i szczera rozmowa z lekarzem to klucz do sukcesu i uniknięcia niepożądanych powikłań. Pamiętaj, że zdrowie jest najważniejsze, a informowanie lekarza o wszystkich dolegliwościach i lekach to twoja odpowiedzialność, a nie tylko grzeczna formalność.

Można to podsumować jednym zdaniem: terapia laserowa jest potężnym narzędziem w rękach doświadczonego specjalisty, ale wymaga odpowiedzialności i świadomości zarówno ze strony lekarza, jak i pacjenta. Ignorowanie przeciwwskazań to proszenie się o kłopoty, a w kontekście pytania, czy laser jest szkodliwy, to właśnie te zaniedbania często są źródłem problemów. Wybierając laseroterapię, wybierasz zaawansowaną technologię, ale pamiętaj, że za jej bezpieczeństwo i skuteczność odpowiada przede wszystkim człowiek i świadoma współpraca z nim.